Znów przemoc w szkole. 7-latek ofiarą starszych kolegów

dość obłudy w szkole i gminie, dyrektor gra tak jak mu wójt i przewodniczący zagra,gyby zrobił to ktoś inny odrazu miał by kuratora na głowie,dyrektor boi się ,bo będzie miał urwane pieniądze na szkołe, gdyby tak niebyło to rodzice nie byli by tacy pewni, ze synowi nic nie będzie,matka chodzi po szkole z dumną i uśmiechniętą miną

rodzic napisał:

dość obłudy w szkole i gminie, dyrektor gra tak jak mu wójt i przewodniczący zagra,gyby zrobił to ktoś inny odrazu miał by kuratora na głowie,dyrektor boi się ,bo będzie miał urwane pieniądze na szkołe, gdyby tak niebyło to rodzice nie byli by tacy pewni, ze synowi nic nie będzie,matka chodzi po szkole z dumną i uśmiechniętą miną

w momencie kiedy do pracy została przyjęta żona przewodniczącego rady jako sprzątaczka, podniesiono pensje dla personelu sprzątającego, dlaczego wcześniej panie niemogły się doprosić nawet o parę złotych,wójt mówił,że niema pieniędzy-to z kąd się nagle wzięły

A wiec tak, macie w końcu fakty. Dziecko nie było zawieszone na wieszaku lecz posadzone na oknie, a wcześniej niesione za ubranie (w okolicach szyi), przy czym płakało. Rozmawiałem z nim zaraz po zajściu i wiem jaka była prawda. Nie znacie dziecka więc nie wiecie ze przy mocnym płaczu zaczyna się samoczynnie dusić. Posłuchajcie trochę rozsądku a nie wszechobecnych krzykaczy. Nie ma w tym winy dyrektora, lecz jego obowiązkiem jest wyciągnięcie sprawiedliwych konsekwencje. Dlaczego dziecko ma być teraz szykanowane w szkole? Po co każdy nauczyciel dopytuje się jak było? Jak chcecie o tym pogadać to sobie zadzwońcie do rodziców lub przyjdzie do mnie, chętnie posłucham waszym wyimaginowanych historii. Wiem jedno bez stosownych konsekwencji się nie obejdzie. Pozdrawiam, Brat

Jarek K napisał:

A wiec tak, macie w końcu fakty. Dziecko nie było zawieszone na wieszaku lecz posadzone na oknie, a wcześniej niesione za ubranie (w okolicach szyi), przy czym płakało. Rozmawiałem z nim zaraz po zajściu i wiem jaka była prawda. Nie znacie dziecka więc nie wiecie ze przy mocnym płaczu zaczyna się samoczynnie dusić. Posłuchajcie trochę rozsądku a nie wszechobecnych krzykaczy. Nie ma w tym winy dyrektora, lecz jego obowiązkiem jest wyciągnięcie sprawiedliwych konsekwencje. Dlaczego dziecko ma być teraz szykanowane w szkole? Po co każdy nauczyciel dopytuje się jak było? Jak chcecie o tym pogadać to sobie zadzwońcie do rodziców lub przyjdzie do mnie, chętnie posłucham waszym wyimaginowanych historii. Wiem jedno bez stosownych konsekwencji się nie obejdzie. Pozdrawiam, Brat

Samoczynnie dusić to może się niemowle a nie 7-latek

A nawet jeśli sie dusił samoczynnie to nie mówcie że "ktoś" go dusił lub podduszał

A czy powiedziałem ze podduszał? W artykule jest wiele rozbieżnych informacji. A skąd u Ciebie taka wiedza na ten temat? Może przyłóż się lepiej do biologii i nie wypowiadaj się tutaj bo widzę iż Twoja wiedza jest a ten tema znikoma. Nie znasz dziecka więc się nie wypowiadaj na jego temat. A gdyby w płaczu się udusił? Za co odpowiesz za spowodowanie płaczu który doprowadził do śmierci lub uszczerbku na zdrowie czy za konsekwencję płaczu?

Jarek K napisał:

A wiec tak, macie w końcu fakty. Dziecko nie było zawieszone na wieszaku lecz posadzone na oknie, a wcześniej niesione za ubranie (w okolicach szyi), przy czym płakało. Rozmawiałem z nim zaraz po zajściu i wiem jaka była prawda. Nie znacie dziecka więc nie wiecie ze przy mocnym płaczu zaczyna się samoczynnie dusić. Posłuchajcie trochę rozsądku a nie wszechobecnych krzykaczy. Nie ma w tym winy dyrektora, lecz jego obowiązkiem jest wyciągnięcie sprawiedliwych konsekwencje. Dlaczego dziecko ma być teraz szykanowane w szkole? Po co każdy nauczyciel dopytuje się jak było? Jak chcecie o tym pogadać to sobie zadzwońcie do rodziców lub przyjdzie do mnie, chętnie posłucham waszym wyimaginowanych historii. Wiem jedno bez stosownych konsekwencji się nie obejdzie. Pozdrawiam, Brat

Szczera prawda, a tłumaczenie tego 19-latka przez jego dziewczynę jest żałosne. Byłaś tam, widziałaś to dziecko po tym zdarzeniu .? Nie! To po jakiego ch**a pchasz d*** w nie swoje sprawy, bo ten chłopak bez winy nie jest. Być może i ten 7-latek zaczepiał go ale w końcu jeżeli chłopak uważa się za "dorosłego" to powinien to zignorować. A co do tego samoczynnego duszenia, to oczywiście mogło tak być że dziecko nie mogło złapać powietrza przez płacz, wiem coś o tym bo niegdyś miałem/am doczynienia z takim maluchem.

Dyrektor szkoły w Rybczewicach od lat traktuje szkołę jak swój prywatny folwark, a wójt i rada zgodnie mu na to pozwalają nie trudno się dziwić jak syn przewodniczącego rady robi takie numery!!I wszyscy są zadowoleni prócz poszkodowanych!!!

starszy napisał:

Szczera prawda, a tłumaczenie tego 19-latka przez jego dziewczynę jest żałosne. Byłaś tam, widziałaś to dziecko po tym zdarzeniu .? Nie! To po jakiego ch**a pchasz d*** w nie swoje sprawy, bo ten chłopak bez winy nie jest. Być może i ten 7-latek zaczepiał go ale w końcu jeżeli chłopak uważa się za "dorosłego" to powinien to zignorować. A co do tego samoczynnego duszenia, to oczywiście mogło tak być że dziecko nie mogło złapać powietrza przez płacz, wiem coś o tym bo niegdyś miałem/am doczynienia z takim maluchem.

Po pierwsze teraz będe się wypowiadać tutaj pierwszy raz bo nie chciałam tego robić ale sytuacja zaistniała zmusza do tego. Bądź pewien że jeżeli zrobiłby to o co jest oskarżany, u mnie nie uszło by mu to płazem, a wiem że jest nie winny bo znam go jako człowieka czułego wobec dzieci, i to że posadził go na parapecie nie jest żadnym przestępstwem. Więcej nie będe tego komentować, ale nie jeździj po mnie bo sobie na to nie pozwole bo to akurat jest moja sprawa, a nie Twoja więc ty nie wwalaj się w cudze sprawy. Zresztą nie będe się tłumaczyć z tego co zostało już wyjaśnione. Miłej konwersacji

A kuratorium to się w końcu pojawi w tej szkole, czy nie?

W tej szkole nigdy nie było burdelu !!!!!! a Pan Dyrektor wkłada swoje całe serce w tą szkołe !! wiec jeśli nie wiesz , to sie nie wypowiadaj !

ZBULWERSOWANY RODZIC napisał:

Dyrektor wszystko wycisza , bo tym sprawcą jest Syn Przewodniczącego Rady Gminy !W tej szkole nie dzieje się dobrze .Nie tak dawno pobiły się brutalnie tam dwie licealistki aż krew leciała -sprawę wyciszono. Pytanie-jak wpłynie to teraz na psychikę tego małego chłopczyka ,gdy swą edukację w szkole zaczął od takiej zaznanej przemocy ? Sam mam dziecko w tej szkole i się boję. W ten sam dzień rozdano uczniom ankiety do podpisu nt. ,,Bezpieczeństwo w szkole podczas przerw ,, by podpisali je rodzice . Przypadek ? Dyrektor Chce celowo wyciszyć sprawę mimo że było o krok od tragedii i to jest SKANDAL !!!

hahahahaa!! ciekawe skąd jej ta krew leciała ?! i skąd takie wiadomości sa?!. bo żadnej krwi nie było!!!!! wiec WSZYSCY NIE OPOWIADAJCIE BZDUR SKORO NIC NIE WIECIE NA TEN TEMAT!!! BO TO ŻAŁOSNE!!!!! a dziecku NIC nie było, samo zaczepia starszych i bije dziewczyny, wiec niech rodzice wytłumaczą, jak ma sie zachowywać i oduczą go tych nawyków.. do żadnej tragedii by nie doszło , bo w szkole nie ma deb***i zeby męczyć małe dzieci, !!! po prostu zostało podniesione i posadzone na parapet, mogło sie jedynie przestraszyć wysokości i spanikować!!! 19latek jest niewinny bo nie dałby dziecka skrzywdzić, głupi nie jest.gdyby tak było to by uczęszczał do innej szkoły !!!! i jeżeli ktos słucha plotek i teraz pisze to prosze sie nie wypowiadać w tej sprawie i nie robić zbędnego spamu . bo to bez sensu.

Uczeń123 napisał:

Ej ale wiecie że u nas w szkole nie ma wieszaków brechta z was:)

tak a kurtki jak szmaty na podłogę rzucasz nie? hehe

KamilaW napisał:

Po pierwsze teraz będe się wypowiadać tutaj pierwszy raz bo nie chciałam tego robić ale sytuacja zaistniała zmusza do tego. Bądź pewien że jeżeli zrobiłby to o co jest oskarżany, u mnie nie uszło by mu to płazem, a wiem że jest nie winny bo znam go jako człowieka czułego wobec dzieci, i to że posadził go na parapecie nie jest żadnym przestępstwem. Więcej nie będe tego komentować, ale nie jeździj po mnie bo sobie na to nie pozwole bo to akurat jest moja sprawa, a nie Twoja więc ty nie wwalaj się w cudze sprawy. Zresztą nie będe się tłumaczyć z tego co zostało już wyjaśnione. Miłej konwersacji

Damski bezmózgowcu, przeczytaj to co napisałaś a następnie uderz się mocno w pustą głowę (jeśli to nie spowoduje włączenia pojedynczych szarych komórek na tryb myślenia, to przynajmniej zaboli )! Jakie prawo ma pełnoletni człowiek, aby sadzać małe dziecko na parapecie, czy gdziekolwiek! Oczywiście są "dzieciątka z piekła rodem", które potrafią zaleźć za skórę starszym uczniom, ale zawsze można zawiadomić nauczyciela (a ten rodziców). Dorosłość zoobowiązuje do postępowania jak człowiek dojrzały, a nie jak niedorozwinięty, rozwydrzony gówniarz (a tak właśnie zachował się broniony przez Ciebie świrus). A tak na marginesie: popracuj nad ortografią, bo nie zdasz matury!

zdumiony głupotą bliźnich napisał:

Damski bezmózgowcu, przeczytaj to co napisałaś a następnie uderz się mocno w pustą głowę (jeśli to nie spowoduje włączenia pojedynczych szarych komórek na tryb myślenia, to przynajmniej zaboli )! Jakie prawo ma pełnoletni człowiek, aby sadzać małe dziecko na parapecie, czy gdziekolwiek! Oczywiście są "dzieciątka z piekła rodem", które potrafią zaleźć za skórę starszym uczniom, ale zawsze można zawiadomić nauczyciela (a ten rodziców). Dorosłość zoobowiązuje do postępowania jak człowiek dojrzały, a nie jak niedorozwinięty, rozwydrzony gówniarz (a tak właśnie zachował się broniony przez Ciebie świrus). A tak na marginesie: popracuj nad ortografią, bo nie zdasz matury! [/quote][quote name='zdumiony głupotą bliźnich' timestamp='1355765805' post='710634'] Damski bezmózgowcu, przeczytaj to co napisałaś a następnie uderz się mocno w pustą głowę (jeśli to nie spowoduje włączenia pojedynczych szarych komórek na tryb myślenia, to przynajmniej zaboli )! Jakie prawo ma pełnoletni człowiek, aby sadzać małe dziecko na parapecie, czy gdziekolwiek! Oczywiście są "dzieciątka z piekła rodem", które potrafią zaleźć za skórę starszym uczniom, ale zawsze można zawiadomić nauczyciela (a ten rodziców). Dorosłość zoobowiązuje do postępowania jak człowiek dojrzały, a nie jak niedorozwinięty, rozwydrzony gówniarz (a tak właśnie zachował się broniony przez Ciebie świrus). A tak na marginesie: popracuj nad ortografią, bo nie zdasz matury!

tyle? szkoda że umiesz tylko obrażać innych ale nierusza mnie to ani mojego chłopaka już teraz:)

gratuluje kultury osobistej, no widzisz mój problem że nie zdam nie twój więc sie nie martw.. i piszcie dalej i się produkujcie jak sprawa została zamknięta i każdy już wie że nic nie było .

KamilaW napisał:

tyle? szkoda że umiesz tylko obrażać innych ale nierusza mnie to ani mojego chłopaka już teraz:)

Jak nie potrafisz posługiwać się językiem polskim, to daruj sobie te żałosne wpisy! A jesteś w dodatku megażałosna, bo nie potrafisz korzystać z internetu! Żal, naprawdę!

czwartoklasista napisał:

Jak nie potrafisz posługiwać się językiem polskim, to daruj sobie te żałosne wpisy! A jesteś w dodatku megażałosna, bo nie potrafisz korzystać z internetu! Żal, naprawdę!

ojojoj widze że nie którzy nie mogą się pogodzić że jestem za 19latkiem i że sprawa doszła końca:) znam ortografie, a dzieci to chyba o tej porze powinny chyba wieczorynke oglądać albo się uczyć jeżeli jesteś 4klasistą;] z internetu potrafie korzystać bo nie spamowałam tu tak jak Ty wczoraj cały dzień. Dobranoc dzieciątko

KamilaW napisał:

ojojoj widze że nie którzy nie mogą się pogodzić że jestem za 19latkiem i że sprawa doszła końca:) znam ortografie, a dzieci to chyba o tej porze powinny chyba wieczorynke oglądać albo się uczyć jeżeli jesteś 4klasistą;] z internetu potrafie korzystać bo nie spamowałam tu tak jak Ty wczoraj cały dzień. Dobranoc dzieciątko

Żałosna dziewczynina!

no napisz coś jeszcze:)